Producent puszkowanej wody Liquid Death serwuje nam limitowaną serię desek z grafiką, w której znajduje się dosłownie cząstka Tony Hawka.
DNA Tony Hawka na sprzedaż
Wyobraźcie sobie taką sytuację, że firma która produkuje wodę namawia Birdman’a, żeby tyn upuścił sobie krew, która później ląduje w farbie a następnie tworzy grafikę deski. Scenariusz, który jednym może się wydawać nieco okultystyczny, z początku wydaje się przede wszystkim nieprawdopodobny. Jednakże to fakt, a nie żaden fake news. Moim zdaniem, to jeden z najcięższych majstersztyków marketingowych jakie ostatnio widziałem!
Murder Your Thirst
Seria 100 sztuk desek ma oczywiście charakter limitowany (a raczej miała). Cena 500$ nie była żadnym problemem, żeby deski z certyfikatem autentyczności samego Tony Hawka rozeszły się w moment. Prawdę mówiąc, za taką perełkę kolekcjonerską to patrząc na sprzedawane za milion dolarów NFT’s, np. cyfrowe kamienie, wcale nie wygórowana kwota. Podejrzewam, że ceny wśród resellerów już poszły mocno w górę.
10% zysków ze sprzedaży decków Liquid Death Hawk Blood zostanie przekazane na walkę z pandemią plastikowych śmieci oraz na budowę skateparków w miejscach społecznego marginesu.
