Egzul wypuścił małe promo video swojej deseczki Business Party, a my nie mogliśmy wobec tego przejść obojętnie, i przyjrzeliśmy się jej bliżej.
Jeżeli chodzi o kształt, to zdecydowanie jest to rarytasik w ofercie deskorolek na polskim rynku. Szerokość 9 cali to z pewnością wyzwanie, ale w czasach kiedy większość skaterów jeździ na „ósemkach” i powyżej, pomysł ten wcale nie jest oderwany od rzeczywistości. Wspomniany ksztłt nie jest tym znanym symetrycznym klasykiem, ale raczej propozycją olskoolową (nose i tail o odmiennych kształtach), na której jednak jak pokazuje Mirek 360 flip też wchodzi bez większych problemów.
Grafika jest 2 kolorowa, czarno-biała. Przekaz też jest „kawa na ławę”: jak pędzisz całe życie za pieniążkami, i chcesz ich więcej, i więcej, to możesz zapomnieć po co wogóle żyjesz.
Myślę, że zainteresują się nią miłośnicy jazdy w bowlach, na rampkach czy na hardkorowym streecie. Jedyne „ale” jakie mam to kwestia trucków, i tutaj prosiłbym o więcej info Egzuli, a mianowicie, jaka jest minimalna szerokość trucków, jakie pasowałyby do tej deski, i czy są one dostępne w Polsce? Z doświadczenia wiem, że dostać 149-tki wzwyż to nie lada sztuka.
Business Party to nie lada gratka dla oldskoolowca.
