Kolejny post z cyklu „Za Kulisami” dotyczy dość świeżego tematu, a mianowicie polskiej dystrybucji Footprint Insoles. Pewnie niejeden z was zastanawiał się co i jak, kto za tym stoi i w ogóle o co pięć, mam nadzieję, że ten wywiad z „dystrybutorem” Michałem uchyli chociaż rąbka tajemnicy;)
Skateaffair: Cześć, może na początek przedstaw się, żeby każdy wiedział kto aktualnie zajmuje się dystrybucją wkładek na Polskę 😉
M.S: Nazywam się Michał Sapiejewski. Urodziłem się i mieszkam w Warszawie. Jeżdżę na desce od paru ładnych lat.
Skateaffair: Jak to się stało że założyłeś dystrybucje, jak wpadłeś na ten pomysł i dlaczego akurat wkładki Footprint?
M.S: Od dawna planowałem założenie businessu związanego z deskorolką. Połączenie pracy z zajawką to coś, o czym chyba każdy marzy. Przez lata miałem wiele pomysłów ale tym ostatnim, który wypalił było sprowadzenie Footprint Insoles do Polski. Tę ideę podsunął mi mój wieloletni przyjaciel – miłośnik skateboardingu, przedsiębiorca, mecenas sztuki i filantrop – Maciej Barański, lepiej znany jako założyciel idosk8.com. Sfah już wcześniej kontaktował się Jasonem, człowiekiem, który stworzył Footprint Insole Technology. Jason był od dawna otwarty na współpracę i pomysł dystrybuowania jego wkładek w Polsce. Napisałem do niego, wymieniliśmy kilka e-maili, towar przyleciał do Polski i otwarcie oficjalnej polskiej dystrybucji Footprint Insole Technology stało się faktem.
Skateaffair: Może opowiesz coś o samych wkładkach? Czym różnią się od siebie modele droższe od tańszych i co wyróżnia Footprint na tle innych tego typu firm?
M.S: Obecnie w sprzedaży są dwa modele wkładek. Pierwszy z nich to tzw. Kingfoam Insoles. Zrobione są z czegoś, co może przypominać piankę, jest to materiał ARTI-LAGE (Artificial Cartilage Foam), najlepiej absorbujący uderzenia materiał na świecie. Wkładki te absorbują 90% energii związanej z uderzeniem stóp o ziemię. Świetnie chronią stopy przed stłuczeniami i całe nogi przed przeciążeniami. Są wygodne i lekkie.
Drugi model to Kingfoam Orthotics. Wkładki te są bardziej zaawansowane technologicznie. Podobnie jak Kingfoam Insoles, w większości zrobione z ARTI-LAGE, ale są wyprofilowane. Wewnątrz na wysokości śródstopia zawierają substancje, która pod wpływem ciepła wydzielanego przez stopę dopasowuje się do jej kształtu. Profilują stopę tak, aby łuk śródstopia był prawidłowo wygięty. Jest to szczególnie ważne, bowiem jak dowiedziono ma to ogromny wpływ na całą postawę, zdrowie kolan, a nawet pleców. Kingfoam Orthotics absorbują 95% energii związanej z uderzeniem stóp o ziemię.
Wkładki Footprint są zupełnie inne niż wkładki konkurencji. Tamte nie wiele różnią się od zwyczajnych wkładek żelowych dostępnych na rynku od lat. Footprint Insoles Technology stworzyło po prostu świetny produkt. Ciągle dochodzą do mnie pozytywne opinie zadowolonych skejtów, którzy mieli okazje wypróbować wkładki Footprint.
Już niedługo w Polsce dostępne będą również inne produkty Footprint, które aktualnie są testowane i dopracowywane, łącznie ze sztandarowym produktem firmy – wkładkami Gamechangers.
Skateaffair: Dopiero się rozkręcasz, a już dość mocno działasz z teamem, do tej pory Tomek Ziółkowski,Maciek Pietrowski i Łukasz Suska…planujesz poszerzenie o kolejnych Riderów? Czym kierujesz się w doborze osób?
Jeśli chodzi o wybór skejtów do team’u, to nie ma w tym żadnej ideologii. Proponuje sponsoring tym, których jazdą po prostu się jaram. Tommy jeździ zajebiście, jest jednym z najlepszych w Polsce, to fakt. Maciek jest niesamowity, będzie chyba najmłodszym riderem w teamie. To jeden z tzw. lil’ homies, nowa generacja skejcików. On, Kiełba, Benji i reszta tych małolacików przypominają mi Zbora, Jareckiego, Małego Miśka czy Tommiego sprzed lat, spędzających całe dnie na starym skateparku w Blue City. Maciek ma zajebisty lekki, swobodny styl. Błyskawicznie uczy się trików. A Dixon? DIXON = STYL.
M.S: Obecnie wkładki można nabyć na Allegro lub po prostu pisząc do mnie na Facebooku. Są one dostępne również w Street Hype. Opisywane wcześniej Kingfoam Insoles i Kingfoam Orthotics kosztują kolejno: 79,90 zł i 129,90 zł.
Skateaffair: Jakie masz plany na przyszłość, w jakim kierunku chcesz rozwijać działalność?
M.S: Teraz priorytetem jest rozwój dystrybucji Footprint Insoles w Polsce. W niedalekiej przyszłości planuję sprowadzenie do Polski jeszcze kilku innych zajebistych, skateboardingowych marek, którymi się jaram.
Korzystając z okazji muszę pozdrowić wszystkich ziomków oraz ludzi, którzy bardzo mi pomagają w tym businessie, czyli Sfahu, Jarek z całym 3Station oraz genialny Tomek Trzupek. PEACE.
Skateaffair: Przypominam, że wkładki Footprint były już przez nas testowane jakiś czas temu, zapraszam do lektury.