Mam nadzieję, że Vincent Van Gogh jest postacią znaną przez wszystkich bez wyjątku czytelników naszego portalu i nie muszę go nikomu przedstawiać. Jeśli jednak pierwszy raz słyszysz to nazwisko to proszę, nie czytaj tego wpisu zanim nie odrobisz zadania domowego.
Vans postanowił wejść we współpracę z Muzeum Vincenta Van Gogha, które mieści się w Amsterdamie. Wraz z kuratorami tego miejsca wybrali cztery sztosy od Vinniego: Czaszka, Autoportret, Słoneczniki, Kwitnący Migdałowiec. Wszystkie wspomniane dzieła zagościły w formie printów na butach oraz ciuchach.
Nie wiem czy mieliście kiedyś okazję na żywo podziwiać, którekolwiek z obrazów Van Gogha, ja tak i powiem szczerze, że robią wrażenie. Jak patrzę na zdjęcia nadchodzącej kolekcji (światowa premiera 3 sierpnia) to nie mogę się oprzeć przekonaniu, że będzie to jedna z najlepszych do tej pory kolaboracji Vans’a.
Ps. Część przychodów ze sprzedaży zostanie przekazana na potrzeby wspomnianego wcześniej muzeum, to się ceni!