Po serii karkołomnych numerów na porkach, Thrasher prezentuje nową okładkę z technicznym numerem Marka Johnsona.
MJ wymyślił sobie, że na naturalnym, ceglanym quaterku zrobie Rodney’a i tak się stało. Pstryk poszło foto i okładka jak złoto (nawet się zrymowało, hehe:)).
W numerze znaleźli się również: Ishod Wair, Sammy Baca, Terry Kennedy i inni.