Niech tradycji stanie się zadość i jak zwykle w pierwszej połowie miesiąca prezentujemy kolejny numer Thrasher Magazine.
Okładkę tym razem przejął Clive Dixon. Na początku myślałem, że chłop zupełnie zwariował i wbił się na Hail Mary rurę nose bluntem, ale „to tylko” lipslide. Niestety nie powiem Wam kto strzelił tę fotę, ale złapał Clive’a w takim momencie że należy się szacunek. Zresztą poza nim w tym wydaniu dowiemy się więcej o całej wesołej ekipie Birdhousa w składzie: Clint Walker, Ben Raybourn, Jaws, Lizzie Armanto, David Loy, Shawn Hale, świeżak Reese Salken i sam T-Hawk. Poza tym Phelps, który niedawno ucierpiał w downhillowym wypadku, zabiera nas razem ze Spitfire w trip po Europie. Idąc dalej, to przepytany został także Tristan „T-Funk” Funkhouser, a Antuwan Dixon i Sieben opowiadają jak to jest mieć przystawioną do siebie klamkę, także dzieje się sporo.
Numer jak zwykle do nabycia m.in. tutaj.