Podobnie jak każda szanująca się firma deskorolkowa, to także i Skate Mental musiał zaproponować nam swoje skejtowe propozycję na tzw „zimę”. Skate Mental w Polsce wciąż jest mało znaną firmą i przydałby się jej jakiś zastrzyk mocy bo firma i jej grafiki są tak pojechane, że idealnie wpasowałyby się w nasze realia:) Desek w katalogu jest cała masa, ale żeby znaleźć cokolwiek co je łączy, to poza abstrakcją chyba nic więcej nie znajdziemy. Jednym się to spodoba a innym nie. Podobnie jak wosk w kształcie kupy (mamy nadzieję że zapach sobie już odpuścili). Fajnym gadżetem jest sześciopak kół, którego stylizacja przypomina piwka Corona. Fajny patent, bo jak przytrą nam się koła, to nie toniemy we łzach tylko odpalamy kolejne w komplecie. Poza tym znajdziemy w katalogu łożyska, śrubki i podstawowe ciuszki (głównie koszulki). Widać że Brad Staba ma dobry fan i dilera chyba też…
