Darkstar ma dla nas najnowszy katalog, z którego produkty ujżą światło dzienne już we wiosnę.
Darkstar to firma, której jakoś nigdy nie mogłem rozgryźć. Niespecjalnie się jarałem ich produktami od strony wizualnej (mroczni rycerze nie są w moim stylu), natomiast od strony technicznej to jak najbardziej tak. Team raz chyba był, a raz go nie było, ale ostatnimi czasy wszystko jakby się ustabilizowało i jeżdżą w miarę niezmienionym składzie (z katalogu dowiecie się dokładnie kto jeździ dla Darkstar).
Jeżeli chodzi o produkty, to oferta jest szeroka (poza promodelami, których jest tylko kilka). Wrażenie robi propozycja kół Darkstar (te podobno mają 120 dniową gwarancję na to że się nie spłaszczą), na wszystkie okazje i w każdy teren (szczególny akcent położono na turbo twarde Bone Crushers). Są także kompletne deskorolki do wyboru, do koloru, które ze względu na cenę i naprawdę przyzwoitą jakość polecam początkującym – super sprzęt na początek przygody z deskorolką! Na koniec mamy jakieś koszuleczki, naklejki, skocznie i inne pierdoły.
Na koniec chciałbym jeszcze powrócić do desek i technologi Armor Light 3, na które dawana jest 45 dniowa gwarancja (BTW ciekaw jestem jak się do tego ustosunkowują polscy rzeczoznawcy, oraz co dokładnie obejmuje ta rękojmia). Deski w tej technologi prasowane są pojedynczo, klejone epoxydowym kompozytem, a przysłowiową wisienką na szczycie tortu jest karbonowa warstwa.
Podsumowując całość, to polecam, jeśli ktoś szuka dobrej deski, w dobrej cenie i niekoniecznie jest mega wkręcony w całą „otoczkę”.