Deskorolka

Kolejne publikacje Primitive upewniają nas w przekonaniu że mamy do czynienia z prawdziwie footballową kolaboracją z Paris Saint-Germain.

W letniej kolekcji popularnego producenta herbat i napoi AriZona pojawiły się także deskorolki – cruisery.

Akurat w temacie walki na spotach riderzy Plan B Skateboards mają wiele do powiedzenia.

Leon Karssen to drugi obok Henry’ego Jones’a artysta o deskorolkowych korzeniach, który nie może odpędzić się od propozycji współpracy z różnorakimi brandami. I nic w tym dziwnego, rysunki Leona stały…

Nic dziwnego, że Ricky Oyola – założyciel Traffic Skateboards, który na Love Park wylewał siódme poty, wraz z ekipą składa hołd tej wyłączonej ze skate obiegu miejscówce.

Marce SOVRN udało się stworzyć coś niezwykłego, choć deskorolka od zawsze szła w parze ze sztuką. Jednak tutaj poziom artyzmu wyniesiony jest na pierwszy plan i niespotykany poziom.

Nasz ulubiony zespół rockowy Taraban chyba jako jeden z pierwszych w Polsce doczekał się grafiki z własną nazwą na desce od fanów z Egzul Skateboards. To się nazywa fame!

Do zaprojektowania najnowszej serii desek Vagrant Skateboards został zaproszony Mark „FOS” Foster.

Najnowszy katalog Antihero stylizowany jest na internetowy sklep online oferujący wyposażenie domowe. Sielanka miesza się z absurdem, a deskorolki z pieluchami dla dorosłych.

Dosyć nietuzinkową kolaborację z baseballowymi drużynami MLB przygotował dla nas Element.

Jedne z ciekawszych pod względem formy zawodów deskorolkowych wracają do Polski (i nie tylko). Mowa o Red Bull Skate Arcade, czyli częściowo internetowym conteście umożliwiającym start zawodnikom z całego kraju…

Nike powraca ze skejtowo footbolową kolaboracją SB x FB, która tym razem dosięgła aż 3 pro modeli butów tej marki.

Nie ma czegoś takiego jak jazda w jakimś teamie „na zawsze”. Kolejni riderzy bez przerwy opuszczają teamy, w których gościli przez lata, jednak opuścić firmę którą się tworzyło to znaczy coś więcej.

Po latach nieobecności powraca legendarny brand Menace Skateboards założony przez największego czarnucha na desce EVER! – Kareem Campbella.