Ricta prezentuje coś zupełnie nowego. O co chodzi?
Podobno ich chemicy wynaleźli nową innowacyjną recepturę, która jest całkowicie przeciwstawna do tych klasycznych.
Koła wyprodukowane nowym sposobem są całkowicie czyste, przy okazji błyszczą się niczym Edward Cullen ze Zmierzchu.
Wytrzymałość oraz prędkość również jest zwiększona, szczerze przyznam, że chętnie bym je przetestował.
Ale wiadomo jak to jest w naszym Poldonie z dostępnością do takich nowinek produktowych. Wszystkie modele można obejrzeć tutaj.
Cena w stanach to 30$, czyli całkiem tanio w porównaniu do zwykłych kół.