Lakai pomimo ostatnich afer trzyma się dobrze i serwuje nam zupełnie nowy model buta. Poznajcie The Fremont, który muszę przyznać bez bicia – wygląda po prostu zajebiście.
Na start Fremonty otrzymują trzy wydania kolorystyczne, jeżeli chodzi o materiały to Lakai proponuje dwa zamszowe wydania i jedno z mesh’u, który zapewnia dodatkową wentylację i jak mówi sam Rick Howard jest idealnym rozwiązaniem do samolotu – „Fremont Airplane Mode”. Cholewka składa się właściwie z dwóch elementów, taką budowę już od jakiegoś
czasu bardzo sobie cenię. Podeszwa również prezentuje się fajnie, na pewno mamy tutaj do czynienia z czymś innym, niż kolejny rubbertoe.