Do sprzedaży weszła właśnie nowa, jesienna kolekcja Mality.
Powoli zostajemy do tego przyzwyczajani, że wzory, kolory i grafiki są coraz lepsze i naprawdę porównywalne z tym co oferują zachodnie firmy. Mało tego, mam wrażenie, że patrząc na nową propozycję polskiej Mality jest ona szersza i momentami ciekawsza od konkurencyjnych zagranicznych brandów. Oferta ubrań jak zwykle obejmuje asortyment od stóp do głów, oczywiście w jesiennym klimacie, a oferta deskorolkowa bardziej zróżnicowana niż poprzednio m.in. dzięki współpracy z PWEE3000. Jednak motywem przewodnim kolekcji jest chyba Cepelia. Kto nie wiem ocb, niech sobie wygoogluje.
Podsumowuję to ” cudze chwalicie a swego nie znacie”. Dziękuję, dobranoc.