Chwilę poczekaliśmy na nowy promodel Dylana Riedera w HUF, ale już widać światełko w tunelu, a nawet kształt i kierunek, w którym on pójdzie.
Szczerze mówiąc określenie go „kościółkowym” może być trochę krzywdzące, ale coś w tym jest. Dylan od dłuższego czasu podąża swoim nurtem i jest on mixem ekstrawagancji i elegancji. Poniższe zdjęcie zdradza dużo, ale na rozpisywanie się poczekam, jak zobaczymy buta w całości. Natomiast reklama, która zapowiada premierę to majstersztyk Martina Riegela, wyreżyserowany przez samego Dylana Riedera. Styl, wysublimowana erotyka i najlepsza deskorolka. Nic dodać, nic ująć, koniecznie obejrzyjcie.