Hélas wyszło z założenie, że aby zrobić dobry lookbook to wcale nie potrzeba efektów specjalnych, tylko wystarczy stary Mercedes „Beczka” w wersji coupe, sam Lucas Puig i ziomale.
Zarówno pomysł, nazwa kolekcji jak i wykonanie nawiązują do klimatu takich klasycznych filmów lat 90-tych jak Goodfellas czy The Usual Suspects. Choć Hélas kojarzy się nam głównie z nakryciami głowy, to firmie w tej chwili zdecydowanie bliżej do brandu odzieżowego. W kolekcji znalazły się bowiem stylowe kurtki i koszule oraz obowiązkowe sety ortalionowe. Nie mogło również zabraknąć rozmaitych czapek – typu beanie, kaszkietów i 5-panelówek.