Converse prezentuje zupełnie nowy model buta – Metric CLS, bo tak się nazywa zdecydowanie odbiega od tego co do tej pory produkował ten brand, zarówno pod względem designu jak i konstrukcji. But wyróżnia przede wszystkim zaawansowana podeszwa, która przypomina te które znamy z Nike i jest to poprawne skojarzenie, bowiem CONS należy do tego właśnie koncernu. Zdaje się, że Metric CLS może być odpowiedzią na potrzeby skejtów, którzy nieco bardziej cenią wygodę. Na dobry początek wjeżdżają trzy warianty kolorystyczne, do mnie jak zwykle najbardziej przemawia wersja allblackeverything.
A o co chodzi z tym całym „CLS”? Już tłumaczę, otóż Converse stawia na takie cechy jak: comfort, lightweight, stability, czyli właściwie nowe Consy to próba wyciągnięcia tego co najlepsze z wulkanizowanych trampków i butów typu cupsole, a następnie połączenia tego w jedną całość.