Pomimo że wcale nie szukam samochodu, to wkrótce może się to zmienić po tym jak zobaczyłem najnowsze wspólne dzieło marek Citroën i Pössl, bo kto by się nie chciał wybrać na trip takim oto SuperTourerem Rip Curl Concept?
Mnie zapewne nie trzeba by było długo namawiać, bo od dłuższego czasu marzy mi się camperowy wypad w nieznane. No właśnie, nowa „cytryna” jest w zasadzie kamperem, który oferuje w sumie 4 miejsca do spania (2 z nich znajdują się w namiocie umieszczonym na dachu), małą kuchnię i stolik, a na co dzień w trasie 7 miejsc siedzących i napęd na 4 koła. Surfing, deskorolka, snowboard? Ja to właśnie tak widzę, że bym żadnej deski z niego nie wyciągał, tylko jeździł od miejscówki do miejscówki. Przetestowała go zresztą surfingowa rodzina Turnerów, co zostało uwiecznione na zamieszczonym poniżej edicie, natomiast już w październiku na czteromiesięczny trip wybiera się nim team Rip Curl. To właśnie dzięki tej marce powstał ten koncept. Marka Pössl to z kolei niemiecka manufaktura, która od 1989 roku przygotowuje nadwozia typu kamper.
W ten oto sposób powstał Citroëna Spacetourer Rip Curl Concept, w którym spotykają się nietuzinkowa francuska stylistyka, skłaniająca do nieustających eksploracji, z niemiecką praktycznością i solidnością. Ojojoj, jeździłbym!