Witam, w dzisiejszym odcinku Prawie jak Skateboarding zaprezentuje nowy produkt, który z pewnością przypadnie do gustu obolałym skejcikom. Jak wiadomo od dawna, deskorolkowcy to ludzie kreatywni. Kombinują ile wlezie. Czy to z trikami, czy to z miejscówkami. Nie inaczej ma się sprawa sprzętu. Patenty na zaklejanie buta silikonem, robienie gumki do czyszczenia papieru oraz łożyska z metalowego są znane chyba każdemu z nas. Niektórzy zmuszeni są także działać, by ratować swoje zdrowie, a zwłaszcza obolałe kostki i pięty. Na szczeście, starzy doświadczeni skejci, tacy jak Ronnie Creager, też przez to przechodzili i śpieszą nam z pomocą. Ronnie odpalił niedawno swoją firmę ETCETERA, która zajmuje się produkcją akcesoriów ochronnych. Moją uwagę przykuły zwłaszcza wkładki PRIMO, które dzięki specjalnemu usztywnieniu mają chronić śródstopie przed stłuczeniami, zwłaszcza po lądowaniu na tzw. primo. Cena takich wkładek jednak odstrasza biedniejszych przed zakupem i zmuszeni są kombinować, o czym wspomniałem na początku newsa. Jednak i oni mogą spać (a raczej jeździć) spokojnie i nie martwić się o swoje nogi, bo od teraz na rynek wkraczają wkładki NEWFEEL (by Decathlon). Wkładki zawierają niemal identyczną plastikową podkładkę zapewniająca ochronę śródstopia przed kontuzjami, a co najważniejsze kosztują o połowę mniej. W ramach oszczędności zostały pozbawione żelowych elementów i koloru, no ale tak to już bywa. Wkładki są mega wygodne, a jazda w nich to sama przyjemność. Produkty NEWFEEL można znaleźć w Decathlonie. Ja zauważyłem je w trakcie tripu do Barcelony. Uwierzcie mi, że barcelońskie spoty potrafia wymęczyć nogi, dlatego wkładki te wydały mi się zbawieniem. Cena: 10 euro. Jak widać z poniższego filmiku, włożenie wkładek zajmuje 5 sekund i jest obowiązkowym elementem przygotowawczym przed przechadzką lub śmiganiem na deseczce.
Ja już swoje wkładki mam. A ty?
Prawie jak Skateboarding – Wkładki z Decathlona
previous post