Stan zagrożenia epidemicznego został ogłoszony wczoraj na specjalnej konferencji Premiera, co to oznacza dla jazdy na deskorolce? Jako Wasz starszy (lub młodszy) kolega czuję się odpowiedzialny, żeby dotrzeć z poniższym zbiorem porad i informacji do jak największej ilości osób.
Zanim przejdziemy do rzeczy chciałbym nadać trochę legitności swoim wypowiedziom. Oprócz tego, że całe życie jeżdżę na deskorolce to z wykształcenia jestem magistrem kierunku Zdrowie Publiczne.
Przez znaczną część swoich studiów w ramach Krakowskiego Collegium Medium UJ uczyłem się epidemiologii i innych zagadnień z szeroko pojętego zdrowia populacji. Nie dzielę się tą informacją, żeby się pochwalić. Zależy mi na tym, żebyście mogli ograniczyć własne ryzyko na podstawie sprawdzonych informacji. Chciałbym odróżnić to co znajduje się poniżej od „mądrości z instagrama”, które w dzisiejszych czasach serwuje nam co drugi obserwowany profil.
Gdzie szukać sprawdzonych informacji?
Tak jak wspomniałem, w Internecie aż roi się od fake-newsów, półprawd, niesprawdzonych informacji czy mądrości osób bez stosownego wykształcenia. W zaistniałej sytuacji kluczowym jest bycie na bieżąco – to co wczoraj było nie do pomyślenia dziś jest faktem. Starałem się jednak, żeby wszystkie informacje zawarte w niniejszym artykule były uniwersalne, ale proszę patrzcie krytycznym okiem również na ten artykuł. W szczególności jeśli czytacie to chwilę od dnia, w którym wpis był publikowany (sytuacja jest niezwykle dynamiczna).
Aktualne, sprawdzone informacje znajdzie na:
- Specjalnej stronie rządowej poświęconej wyłącznie koronawirusowi
- Oficjalnej stronie Ministerstwa Zdrowia oraz ich twitterze
- Oficjalnej stronie Premiera
- Oficjalnej stronie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji
- Oficjalnej stronie Ministerstwa Spraw Zagranicznych (szczególnie przydatne dla podróżujących/wracających do kraju)
- Stronie Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) – strona w języku angielskim
- innych stronach rządowych.
Co musisz wiedzieć o #koronawirus?#integracja
➡️➡️➡️ https://t.co/9kGuswdcuj pic.twitter.com/u1BPzR7vPg— Ministerstwo Zdrowia (@MZ_GOV_PL) March 13, 2020
Dlaczego o tym mówimy?
Od rana obserwuje co dzieję się na grupach poświęconych deskorolce. Widziałem wiele pytań na temat tego czy bezpiecznie jest jeździć teraz na desce?
Moim zdaniem jazda na deskorolce jest teraz wyjątkowo ryzykowną aktywnością.
Przede wszystkim wyjście na deskorolkę naraża nas na kontakt z osobami trzecimi (ziomale, przechodnie, ochrona na spocie). Oprócz oczywistych (mam nadzieję) zagrożeń wynikających z kontaktu z osobami trzecimi czy po prostu wyjściem z domu istnieje szereg dodatkowych zagrożeń. Mało kto o tym mówi, ale pamiętajcie, że:
Skateboarding niesie ryzyko poważnych kontuzji bez względu na to na jakim poziomie jeździsz. W związku z pandemią koronawirusa szpitale przestają przyjmować pacjentów. Wyobrażasz sobie złamaną rękę/nogę/cokolwiek innego bez możliwości otrzymania natychmiastowej pomocy?
Skręcone kostki, poważniejsze obtarcie i inne klasyczne dla skateboardingu kontuzje niosą ze sobą teraz znacznie większe ryzyko, niż zwykle. Utrudniona hospitalizacja, ryzyko zakażenia ewentualnych ran – pomyślałeś/aś o tym?
Ale mordo, przecież koronawirus jest niebezpieczny głównie dla osób starszych! Mam wolne od szkoły, po co siedzieć w domu?!
Zgadza się, ale po tej desce przecież wrócisz do domu. Po co narażać rodziców, dziadków i generalnie całą resztę domowników? Bo chciałeś zagrać w skejta z ziomeczkami? Bo się śmiali, że jesteś lamus?
Szkoły/Uczelnie zamknięto nie bez powodu, przemyśl to proszę.
Stan zagrożenia epidemicznego, a skateboarding – Czego nie robić?
Przejdźmy do konkretów, chciałbym zwrócić Waszą uwagę na kilka ryzykownych zachowań, których ograniczenie powinno pomóc w zminimalizowaniu ryzyka zarażenia się lub zarażenia innych (dotyczy koronawirusa, ale nie tylko). Ogólnie polecam stosować się do tego w miarę możliwości również poza stanem zagrożenia epidemicznego. Chcę tylko przypomnieć, że sytuacja jest dynamiczna, a pełne informacje na temat prewencji znajdziecie na stronach rządowych wymienionych wcześniej.
- Jeśli jesteś chory, gorzej się czujesz – kategoryczny zakaz wychodzenia z domu!
- Podejrzewasz zakażenie koronawirusem u siebie lub kogoś z domowników? – nie idźcie z tym do szpitala/innej placówki ochrony zdrowia! Narażacie wszystkich spotkanych ludzi na zarażenie. W takiej sytuacji: bezzwłocznie powiadom telefonicznie sanepid/swojego lekarza rodzinnego/zgłoś się bezpośrednio do oddziału zakaźnego lub oddziału obserwacyjno-zakaźnego, gdzie określony zostanie dalszy tryb postępowania medycznego.
- Nie pij ze wspólnej butelki, każdy obowiązkowo powinien mieć własne picie (jedzeniem też się nie dzielimy!)
- Nie proś i nie udzielaj tzw. „pojary”, jeśli już musisz cokolwiek palić – rób to sam
- Staraj się unikać skateparków (prawdopodobnie mogą się tam zbierać większe grupy mniej rozgarniętych osób)
- Na spocie zachowaj dystans od innych
- Jeśli z kimś się umawiasz, miej świadomość, że im mniejsza ekipa – tym mniejsze ryzyko
- Staraj się unikać komunikacji zbiorowej (tramwaje, autobusy, etc) – od czego masz deskorolkę?
- Jeśli chcesz jeździć poza skateparkiem – unikaj spotów w ścisłym centrum lub takich, które z jakiegoś powodu mogą przyciągać duże skupiska ludzi
- Odpuść wszelkie powitania: słowiańskie na misia/przybijanie żółwi, piątek/uściski dłoni – wystarczy skinąć głową lub przywitać się słownie z bezpiecznej odległości (minimum 1 metr)
- Postaraj się ograniczyć wspólne seanse instagramowych postów, korzystanie ze skatetooli, wosków itd. – wszystko ok, ale na własną rękę
- Dalsze wyprawy jak np. do innych miast musisz przełożyć na spokojniejsze czasy
- Podczas jazdy pocimy się, a np. dotykanie twarzy rękoma celem otarcia potu zwiększa nasze narażenie – pamiętaj o tym i staraj się tego nie robić
- Nie rozbieraj się przesadnie kiedy wyjdzie słońce (naprzemienna pogoda i zbyt „letnie” podejście do ubioru może się okazać ryzykowne)
i najważniejsze… - Nie traktuj tej, ani żadnej innej listy jako kompletnego poradnika jak się uchronić przed zarażeniem. Być może o czymś zapomniałem, a może czegoś jeszcze nie wiemy o koronawirusie i jego rozprzestrzenianiu? Proszę bądźcie ostrożni!
Stan zagrożenia epidemicznego, a skateboarding – Co robić? (dobre praktyki)
- Przede wszystkim zastanów się czy w ogóle warto iść na deskę i dodatkowo ryzykować
- Możliwie często myj ręce i twarz
- Przed wyjściem sprawdź na stronach rządowych czy sytuacja nadal na to pozwala
- Przeczytaj jeszcze raz czego nie robić
- Przed wyjściem z domu weź pod uwagę, że o tej porze roku pogoda potrafi zmienić się w kilka minut – zawsze miej ze sobą stosowną odzież
- Edukuj osoby, które zachowują się (świadomie lub nie) w sposób ryzykowny
- Jeśli już musisz iść na deskę, wybierz ustronny spot z dala od często uczęszczanych miejsc
- Ogranicz ekipę, z którą wychodzisz. Najlepiej jeździj sam i niezbyt długo.
- Jeśli masz możliwość weź ze sobą środki dezynfekujące i stosuj je w ryzykownych sytuacjach
Co z ziomalami?
„Skate or die, dawaj na skatepark mordo” – jeśli ktoś z Twojej ekipy zachowuje się w ten lub podobny sposób absolutnie nie ulegaj presji, podeślij mu link do tego lub podobnego artykułu. Edukuj, wyjaśniaj, a w najgorszym wypadku unikaj takich osób.
Sytuacja raczej na pewno, jest chwilowa. Oczywiście jest uciążliwa i to nie tylko dla skejtów :), ale tylko podejmując zdecydowane środki bezpieczeństwa mamy szansę uchronić się i swoich bliskich przed utratą zdrowia lub nawet życia.
Stan zagrożenia epidemicznego to nie są żarty.
Wszystkim śmieszkom i trololom, którzy nic nie robią sobie z tego zagrożenia życzę mimo wszystko dokładnie tyle samo zdrowia ile samemu sobie. Oby wszystko skończyło się dla nas wszystkich dobrze!
Proszę, przemyślcie sytuację raz jeszcze, na spokojnie.
Ilustracja do wpisu: HEYRO