Nie mogłem przejść obojętnie obok nowego projektu wykonanego przez naszych kolegów z Boardthing. Na zlecenie Walrus Surfshop z południowo-zachodniej Francji chłopaki przygotowali wyjątkowy stolik.
Efekt końcowy robi mega wrażenie, jak sami przyznają nie było to łatwe wyzwanie:
Wykonanie stołu było bardzo czasochłonne i zajęło około 40 godzin i pochłonęło około 30 deskorolek. Jest to nasz pierwszy stolik, ale na pewno nie ostatni…
Wspomniany Surfshop będzie miał w ofercie produkty Boardthing, także gratulujemy podbijania zagranicznych rynków! Fajnie, że coraz więcej brandów i sklepów zwraca uwagę na kwestie ochrony środowiska, może jednak koniec świata nie jest tak blisko.