Czas leci nieubłaganie, ale pewne rzeczy się nie zmieniają. Michał Juraś jak zwykle jest dla nas niedoścignionym wzorem do naśladowania i jednocześnie powodem do dumy. Jurny po raz kolejny udowadnia, że polak może zaistnieć na arenie międzynarodowej.
Tym razem Michał wylądował na okładce niemieckiego SOLO Skate Magu, za klimatyczne zdjęcie niełatwego wallride’a odpowiada nie kto inny jak Kuba Bączkowski. Gratulacje chłopaki!
SOLO można zamawiać do Polski, także chętnych od razu odsyłam na zakupy.