Przed Wami pierwszy z „mixtejpów” poświęconych filmom deskorolkowym. Na pierwszy ogień leci Zero „Misled Youth”, ze względu na moją ogromną zajawkę na niego. Układ utworów jest dokładnie taki jak w filmie, także miejscami może się lepiej kleić a innym razem słabiej, ale da radę posłuchać. Przed, w trakcie i po desce daje radę, co testowałem osobiście. Teraz pozostawiam to Wam.
Jak się temat przyjmie to polecimy z kolejnymi produkcjami. Czekamy też na Wasze opinie i wskazówki co do ew. dalszych mix’ów, których chielibyście posłuchać.